Kategorie
Kategorie



BLOG

Newsletter

Newsletter

OLEJ KOKOSOWY- CZY TYLKO DO KUCHNI?

OLEJ KOKOSOWY- CZY TYLKO DO KUCHNI?

Ma świetny smak, jego aromat powala, a spektrum zastosowań wychodzące daleko poza kuchnię, robi niesamowite wrażenie. Olej kokosowy, bo to o nim mowa, okrzyknięto najzdrowszym olejem świata, stanowi źródło witamin z grupy B, C i E, a także składników mineralnych, takich jak magnez, potas, wapń, żelazo czy też cynk, nie odkłada się tam, gdzie go nie chcemy, poprawia pamięć... ale zacznijmy od początku :)

Zacznijmy od tego, jaki olej kokosowy jest najlepszy, a wiadomo- jest to ten, przy którego pozyskiwaniu nie używa się wysokich temperatur, czyli nierafinowany. Zachowuje on najwięcej właściwości z uwagi na najbardziej naturalną metodę pobierania. Aby wyjaśnić różnicę, przytoczę fakt, że olej rafinowany cechuje brak smaku i zapachu kokosa, przez co jest bardziej uniwersalny, jednak rafinacja jest skomplikowanym procesem , który przebiega właśnie poprzez użycie wysokiej temperatury oraz środków chemicznych. Oczywiście nie oznacza to, że olej rafinowany jest złym olejem, jest gorszy od nierafinowanego, jednak i tak jest najlepszym wśród rafinowanych. Ma mniej właściwości (o których więcej za moment), jednak nadal jest bardzo dobry dla naszego zdrowia.

Jak już wiemy, jak rozróżniać oleje, przejdźmy do właściwości. W poście skupiam się na oleju kokosowym nierafinowanym, ponieważ ma on najszersze spektrum właściwości. Kwasy tłuszczowe zawarte w oleju kokosowym nierafinowanym, nie są rozkładane w naszym organizmie tak, jak tłuszcze, lecz jak węglowodany, przez co nie dodają masy ciała, za to od razu są przekształcane w energię, co przyśpiesza metabolizm. Jak już jesteśmy przy metaboliźmie, to trzeba wspomnieć, że ma dobry wpływ na metabolizm cukrów, działa przeciwmiażdżycowo i zapobiega temu, żeby rozwijały się dolegliwości układu krążenia, przez obniżenie zawartości złego cholesterolu. Idąc krok dalej, olej kokosowy leczy próchnicę oraz zapobiega jej, a także zwalcza bakterie i grzyby pasożytnicze mogące wywoływać infekcje jamy ustnej.

Olej kokosowy, jak bardzo kojarzy się z kuchnią i jego działaniem od środka, tak też muszę powiedzieć, że jest równie rewelacyjny z zewnątrz :) Można go dodawać do kosmetyków, które już posiadamy w swojej kolekcji, będzie działać wspomagająco, ponieważ ma działanie nawilżające i antybakteryjne, także dodanie go przykładowo do kremu do twarzy sprawi, że skóra będzie jeszcze bardziej nawilżona, a dodatkowo zadziała też na zmiany skórne, typu trądzik i złagodzi je. Olej kokosowy jednak najlepiej sprawdzi się na noc, ze względu na to, że lubi zostawiać tłustą warstwę na skórze, co prawda działa ona bardzo dobrze, ponieważ zamyka jakby nawilżenie w skórze, jednak myślę, że nie każdy z nas chciałby chodzić w dzień z tłustym filmem na twarzy ;) Jeśli już jesteśmy przy zamykaniu nawilżenia, nie mogę odpuścić sobie tematu włosów. Olejowanie włosów olejem kokosowym jest jednym z najlepszych pomysłów na ich nawilżenie, zwiększenie objętości oraz odbicie ich od nasady. Dla osób, które jednak żyją w biegu i nie zawsze znajdują czas, który mogą poświęcić na dodatkową pielęgnację, zalecam poszukiwanie kokosu w kosmetykach do pielęgnacji, takich jak kremy, balsamy, maski, peelingi. Naprawdę, wystarczy rzucić okiem na skład, a zmiana w wyglądzie i samopoczuciu nieziemska :)

Podsumowując, jest bardzo dobrym wyjściem, nieważne w którą stronę chcemy iść. Na pewno przyda się jako wspomagacz zdrowia i wyglądu, a także w kuchni, ja na przykład uwielbiam naleśniki z duszonych bananów smażone na tym oleju, smakują nieziemsko :) 

Wszystkie komentarze

Zostaw odpowiedź